Za nami trzeci sezon rozgrywek Ujazd Basketball League.
W sobotę 9 marca rozegrano dwa ostatnie spotkanie w sezonie 2023/2024, czyli mecze nr 34 i 35 w tej edycji.
O godzinie 17:00 na boisko hali Miejskiego Centrum Sportu w Ujeździe wybiegły dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego, czyli rozstawieni z jedynką ABC oraz dwójka regularnej części rozgrywek Tsunami. Obie drużyny postawiły od początku na atak, choć nie można mówić o tym, że obrona nie stała na wysokim poziomie, po prostu obie ekipy wykazywały się wysoką skutecznością. Pierwsza kwarta tego spotkania była najbardziej ofensywną kwartą tego sezonu. ABC wygrało tę część 30:21.
Na drugą kwartę ABC grające w bardzo okrojonym 6-osobowym składzie dało odpocząć Tomkowi Porczykowi, który w tym meczy zdobył pierwsze 10 punktów dla swojej drużyny. Bez swojego centra ABC dało dojść do głosu ekipie Tsunami. Wiktor Wiśniewski odważniej penetrował pod kosz, a Oliwier Jabrzyk zaczął trafiać zza łuku.
Skuteczność dwóch młodych liderów pozwoliło wygrać im tę kwartę 18:13 i na przerwę schodzili, jedynie przy 4-punktowym deficycie.
Po przerwie, jednak na najwyższe obroty wszedł Jakub Cykowski z ABC i mimo dwóch efektownych bloków jakie zaliczył na nim Oliwier Jabrzyk zdobył w tej odsłonie 19 punktów, w tym 5-krotnie trafił za trzy. ABC wygrało trzecią kwartę 28:19 i różnica przed ostatnią odsłoną spotkania wynosiła +13 dla najlepszej drużyny sezonu zasadniczego.
W czwartej kwarcie obie drużyny nadal twardo walczyły o to kto zajmie ostatecznie trzecie miejsce na koniec sezonu, jednak jeśli chodzi o zmianę wyniku nie zaszła żadna zmiana. ABC kontrolowało to co się dzieje na parkiecie i utrzymywało bezpieczną przewagę, ostatecznie wygrywając 90:79.
Pełne statystyki z tego spotkania dostępne pod linkiem:
W przerwie między meczem o 3 miejsce, a finałem mieliśmy krótką przerwę, w której wszyscy laureaci sezonu zasadniczego otrzymali pamiątkowe statuetki oraz nagrody rzeczowe.
Po wręczeniu wszystkich nagród przyszedł czas na danie główne, czyli finał pomiędzy mistrzami pierwszej edycji, a debiutującymi w finale graczami ekipy MAT, którzy atakowali w playoffs z pozycji numer pięć.
Do finału obie ekipy przystąpiły skoncentrowane i widać było pełne skupienie na celu jakim było mistrzostwo w sezonie 2023/2024. Lepiej, a zarazem skuteczniej w mecz weszli gracze z Piotrkowa i na początku uzyskali przewagę 10:4, jednak nie trwało to zbyt długo i MAT szybko doszedł wynik, a pierwsza kwarta została zakończona wynikiem 17:17.
Druga kwarta rozpoczęła się, również od akcji kosz za kosz. MAT, jednak dotknął pierwszy kryzys, a koncertową pierwszą połowę rozgrywał Dominik Fiala, który po 20 minutach miał na koncie 15 punktów i dużej mierze jego postawa po obu stronach parkietu wpędziła w problemy z faulami Bartka Frątczaka, który do przerwy miał już 4 faule na koncie!
Gang Galerii na przerwę schodził przy wyniku 38:31.
MAT po przerwie wyszedł, jednak niesamowicie zdeterminowany. Siedem punktów odrobił trzema pierwszymi akcjami trzeciej kwarty i zajęło im to jedynie 1,5 minuty. Po tych kilku ciosach Gang odpowiedział, jednak z czasem MAT zaczął grać coraz szybciej w ataku grając bardziej zespołowo oraz ich obrona była znacznie szczelniejsza. Skutek? 59:49 dla MATu po trzech kwartach, czyli tę odsłonę wygrali różnicą aż 17 oczek.
W czwartej kwarcie Gang Galerii nie potrafił się już zbliżyć do ekipy Melanżu i ostatecznie MAT wygrywając 78:64 sięgnął po swój pierwszy mistrzowski tytuł!
MVP spotkania został nieomylny z gry Wojtek Pietrakiewicz 16pkt ( 6/6 FG, 3/3 3P), 7as. 6zb.
Pełne statystyki z meczu finałowego:
Mistrzowski skład ekipy MAT:
Tomasz Michalski (c), Marcin Michalski, Paweł Lipski, Wojciech Pietrakiewicz, Bartłomiej Roguziński, Bartłomiej Frątczak, Jacek Kędzia, Mateusz Własny, Kamil Fidala, Michał Miazga, Sebastian Popiel, Anna Popek, Kamil Stasiołek, Paweł Piwowarski, Piotr Stasiołek, Radosław Popielawski.